Dziś zajmiemy się kolorem
pomarańczowym :) Jak zapewne wiecie, jest to kolor, który mocno
kojarzony jest z Holandią. Dlaczego? Skąd się to wzięło, że
Holendrzy tak bardzo go kochają? Widzimy ich odzianych w pomarańcz
na wydarzeniach sportowych, podczas świąt państwowych (np. podczas
dnia Królowej), a nawet czasem na co dzień.
Może najpierw zacznę od ciekawej
symboliki koloru pomarańczowego. Jest on kojarzony pozytywnie, z
czymś ciepłym - słońcem, latem oraz szczęściem. Dodaje energii.
Podobno kiedy otaczamy się tą barwą, pomaga ona nam w motywacji i
sprawia, że nasze nastawienie jest bardziej optymistyczne. Może
kiedyś pracodawca będzie miał obowiązek malować wszystkie ściany
w zakładzie pracy na pomarańczowo – to by było coś. I na drugie
śniadanie sok pomarańczowy! Bo również zawiera dużo witamin,
jest bardzo odżywczy... i oczywiście smaczny.
Dlatego Holendrzy dobrze wybrali,
stosując w niemal każdym aspekcie swojego żywota kolor
pomarańczowy :)
Holenderscy kibicie podczas
międzynarodowych rozgrywek w piłkę nożną są chyba najlepiej
zauważalną grupą fanów tego sportu. Nie dość, że ich strój
„kopie po oczach”, to dysponują oni jeszcze całym arsenałem
różnych, czasem dziwacznych akcesoriów. A reprezentację piłkarską
Holandii nazywa się właśnie „Oranje”.
Zastanawiam się dlaczego nie ma
pomarańczowego na fladze holenderskiej :) Da się to w ogóle
zmienić?
No ale wracając do tego, dlaczego
właśnie oranż jest kolorem Holandii należy cofnąć się do
historii tego kraju. Wszystko za sprawą Wilhelma Von Oranje. Już
samo nazwisko mówi za siebie. Jest on bohaterem narodowym
Niderlandów, jest bardzo ważną postacią historyczną. W herbie ma
nawet drzewko pomarańczowe (3 pomarańczki na niebieskim tle).
Wilhelm Orański zasłużył sobie na docenienie przez to, że był
całkiem odważny (aczkolwiek jego przydomek to Cichy...). Przewodził
holenderskim powstańcom w bitkach z Hiszpanami. Co jeszcze bardziej
pomogło mu zostać legendą? Oczywiście tragiczna śmierć –
zginął on w zamachu.
A jeszcze dlaczego Cichy Willy był
pomarańczowy? Odziedziczył księstwo we Francji, które zwało się
Orange. Ot co :)
Zapomniałbym jeszcze o bardzo ważnym
pomarańczowym elemencie nieodłącznym Holandii – serach! Podobno
im bardziej pomarańczowy, tym smaczniejszy! :)
Z czym kojarzy Wam się pomarańczowy? Lubicie ten kolor?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz