Keukenhof - wspaniały ogród |
Podobno tulipany wywodzą się z
Turcji, a do Europy przywieziono je dopiero w XVI wieku. Nazywano je
kiedyś dolbend, co w języku perskim oznaczało turban, ponieważ
układ ich płatków przypomina właśnie arabskie nakrycie głowy.
Nie mniej jednak Holandia jest teraz
światową stolicą uprawy tych kwiatów. Być może dobrze rośnie
im się na holenderskiej ziemi, ze względu na to, że jest przecież
dobrze nawodniona :)
Odmian tulipanów jest mnóstwo – a
nazywane są często imionami znanych ludzi – mamy na przykład
tulipany Maria Kaczyńska, Chopin, a nawet Czerwony Kapturek (też
przecież znana postać :)
Dla
miłośników podziwiania piękna tulipanów polecam Bloemencorso.
Jest to parada kwiatów, która jest charakterystyczna zarówno dla
Holandii, jak i Belgii. Odbywa się corocznie, w różnych miastach
(największa w Zundert). W tym czasie tulipanami dekorowane są
specjalne mobilne platformy, samochody, a czasem także łodzie.
Upiększane są one niesamowitymi figurami zbudowanymi właśnie z
kwiatów. Widok jest nieziemski.
Parada kwiatów |
Bloemencorso
Zundert jest chyba największą paradą kwiatową na świecie. W tym
roku planowana jest w dniach 1-2 września, aczkolwiek w innych
miastach wydarzenie to odbywa się znacznie wcześniej. Oficjalna
strona wydarzenia jest w języku niderlandzkim, ale jeśli go nie
znacie, to i tak warto odwiedzić sekcję foto-wideo, aby zobaczyć
jak to wygląda (a robi wrażenie):
http://www.bloemencorsozundert.nl/foto-en-video/
Wiatrak widokowy |
Jeśli chcecie podziwiać piękno
różnych odmian kwiatów, obowiązkowo należy udać się do ogrodu
Keukenhof, który znajduje się w Lisse. Jest to największy (na
świecie) i najbardziej znany w Holandii park kwiatowy. Zajmuje
powierzchnię 32 hektarów i ma około 15 kilometrów ścieżek,
które można przemierzać cały dzień. Oprócz tulipanów rośnie
tam mnóstwo hiacyntów, żonkili i innych pięknych roślin. Łącznie
około 7 milionów kwiatuszków...
Park otwarty jest w tym roku od 21
marca do 21 maja. Dorośli muszą zapłacić za bilet wstępu 15
euro. Na terenie obiektu jest też kilka restauracji, mini zoo ze
słodkimi zwierzątkami oraz duży wiatrak, z którego można
podziwiać piękny widok na park.
Ciężko opisać walory estetyczne tego
miejsca, lepiej spojrzeć na kilka zdjęć z ogrodu.
Nie trzeba jednak specjalnie jechać do
ogrodu botanicznego, aby podziwiać piękno kolorowych holenderskich
kwiatów. W sezonie są one wszędzie – w zwykłych miejskich
parkach, przydomowych ogródkach, ozdabiają chodniki i ulice. A poza
sezonem i tak można kupić na targach kwiatowych w centrach miast –
w jakim kolorze tylko chcecie.
Keukenhof |
Pozdrowienia dla Agaty, która zainspirowała mnie do napisana tego wpisu :)
Jeśli chcecie, abym napisał o czymś, co Was interesuje to zachęcam do przesyłania propozycji - możecie to zrobić za pośrednictwem SeBloga albo na moim profilu na Facebooku:
https://www.facebook.com/SeBA.euro
Jeśli chcecie, abym napisał o czymś, co Was interesuje to zachęcam do przesyłania propozycji - możecie to zrobić za pośrednictwem SeBloga albo na moim profilu na Facebooku:
https://www.facebook.com/SeBA.euro
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz