wtorek, 26 lutego 2013

Pizza time!


Co prawda pizza jest włoska, ale można ją przyrządzić na styl holenderski. W związku z tym chciałbym podzielić się z Wami moim kolejnym przepisem. Domowa pizza jest bardzo smaczna, ale wymaga czasu i determinacji. Mam nadzieję, że wszystko dokładnie wyjaśnię i każdemu uda się zrobić naprawdę dobry placek…

piątek, 22 lutego 2013

Voetbal


Holendrzy to całkiem nieźli sportowcy, a szczególnie dobrze wychodzi im granie w nogę. Czy interesujecie się piłką nożną? Jeśli tak, to czy kiedykolwiek mieliście okazję oglądać w telewizji ligę holenderską? A nawet lepiej – być na takim meczu na żywo? Ja na razie oglądam takie meczyki z pozycji kanapowej, ale zamierzam wybrać się kiedyś oglądnąć spotkanie na żywo.
Aby troszkę narysować sytuację, chciałbym Wam krótko przedstawić czołowe holenderskie drużyny piłkarskie, w kolejności takiej, w jakiej znajdują się w tabeli :)

wtorek, 19 lutego 2013

Coś dla kone-SERÓW


Holandia słynie na całym świecie ze swoich serów
Maasdammer, gouda, edammer, leerdamer to najpopularniejsze holenderskie sery. Są znane na całym świecie, ze względu na rewelacyjny smak ;) 

Sery z Holandii formowane są w duże kręgi, które mogą ważyć od kilku do kilkudziesięciu kilogramów. Takie krążki często pokryte są jeszcze warstewką czerwonego wosku. Holenderskie sery dojrzewają, a zasada jest taka, że im starszy - tym smak jest bardziej wyrazisty, czasem ostrzejszy – zależy od gatunku. Z wiekiem zapach staje się też intensywniejszy.

piątek, 15 lutego 2013

O co tyle dymu?



Bulldog - chyba najstarszy coffeeshop w Amsterdamie
Coffeeshop? Coś jak nasza kawiarnia, ale z unoszącą się szarawą mgłą? Niezupełnie. Dziś poruszę temat tego jakże charakterystycznego dla Holandii miejsca. Krąży o nim wiele historii, chce je odwiedzić chyba każdy turysta, choćby po to, aby zobaczyć jak w środku wyglądają kultowe i znane na całym świecie „kofiki” – jeden z nieoficjalnych symboli Holandii. 

wtorek, 12 lutego 2013

Kwestia firanek w Holandii


Umiarkowana ilość zasłon - szczególnie na parterze :)
W Polsce dużo uwagi poświęca się na dekorację okien – nasze mamy zakładają najróżniejsze firanki, zasłony czy nawet jakieś „spaghetti” i inne ozdobniki na okna. Mamy rytuał wieszania firan, często szyjemy je na specjalne zamówienie, i to za niemałe pieniądze. Dlatego też, gdy przyjeżdżamy po raz pierwszy do Holandii zauważamy, że czegoś brakuje w tym pejzażu. I to właśnie chodzi o zasłony w oknach. Nie są one aż tak popularne. Co drugi dom ich nie ma. Dlaczego Holendrzy nie stosują ich tak powszechnie? Wszystko ma swoje uzasadnienie :)

piątek, 8 lutego 2013

Gotuj z SeBą, kolejna edycja :-)

Tym razem spróbujemy zrobić:

Kiełbaski po holendersku

Co mnie zainspirowało? Wróciłem dziś z pracy bardzo głodny, a w lodówce tylko kiełbachy (ale jeszcze z Polski). Pewnie znacie to uczucie :). Dlatego postanowiłem upichcić coś dobrego na bazie tego co mam. Poszperałem w internecie i znalazłem przepis na parówki po holendersku. Zapowiada się nieźle, postanowiłem więc spróbować przyrządzić nowe danie, ale na bazie kiełbasy – recepturę oczywiście lekko zmodyfikowałem, aby dodać coś od siebie. Nie miejcie dziwnych skojarzeń, chodzi o cebulę, którą po prostu uwielbiam…

wtorek, 5 lutego 2013

Coś na wieczór :)

Tak mniej więcej powinien wyglądać ten napój


Jest pomarańczowy, orzeźwiający i przede wszystkim pyszny… mój autorski drink o nazwie Holandia (a może już ktoś wcześniej go zrobił?). Chciałbym się podzielić z Wami przepisem na ten napój, który z przyjemnością można w umiarkowanej ilości spożyć na koniec dnia :) Dlaczego nazwałem go Holandia? Ponieważ pomysł na jego recepturę narodził się właśnie tutaj, w Kraju Tulipanów. A poza tym jego kolorystyka wręcz prosi się o nazwanie go w ten sposób – jest soczyście pomarańczowy! A do tego przyjemny i słodki, niczym Holandia...

piątek, 1 lutego 2013

Podatki!



Porozmawiajmy o finansach, czyli jak to jest ze zwrotem podatku :). Kwestia bardzo ważna, aczkolwiek może wydawać się skomplikowana i dosyć trudna. Postaram się wyjaśnić Wam ten temat najlepiej jak potrafię. No bo przecież każdy z nas musi się jakoś rozliczyć... jest to niestety temat bardzo problematyczny – nie wszyscy od razu załapią jak to zrobić.